PWC - no cóż - jak spojrzycie na pracę to od razu się domyślicie, że przegrałam :(
Anniko "zmusiła" mnie do zrobienia scrapa, ze zdjęciem z codzienności i z przeszyciami (w dwóch rodzajach).
Nie lubię scrapów a jak już je robię to lubię takie z naszymi zdjęciami... Przeszycia - maszyna zbuntowała się więc wczorajszy wieczór z igłą i nitką nie należał do przyjemnych :/ Dobrze, że kolorystykę mogłam wybrać - bo przynajmniej ona jest moja :) No i zdjęcie bardzo mi się podoba (niestety nie moje zapożyczone stąd: http://vintageamethyst.blogspot.com)
I dziękuję MagdzieM za inspiracje, tak się napatrzyłam na jej piękne prace, że coś tam przeniosłam na moją :)
I dziękuję MagdzieM za inspiracje, tak się napatrzyłam na jej piękne prace, że coś tam przeniosłam na moją :)
Przechodzimy do Diabelskiego Młyna - lubicie mapki? Jak tak to zapraszam na DM i zrobienie pracy :)
Ja zrobiłam kartkę walentynkową. Trochę poprzestawiałam elementy z mapki, pokombinowałam i wyszła taka oto karteczka :)
Pozdrawiam
4 komentarze:
cudny skrapek, Twoje kolorki :) nawet se pochlapałaś, widzisz? dobrze Ci ta przegrana czasem zrobi :P
piękny, piękny!! strasznie mi się podoba :)
i bardzo mnie cieszy, że mogłam choć w maleńkim stopniu cię zainspirować :)
ale kartek jakie robisz, to ja nigdy nie będę umiała.. i tego zazdroszczę ;)
ps. z tymi karami to dajecie czadu :D
O, ale sobie świetnie poradziłaś! Super scrap :)I karteczka śliczna!
Fantastyczne prace :) przegrana czasem robi dobrze bo scrap pierwsza klasa ...
Buziolki
Prześlij komentarz